Na bardzo przyjemnym blogu worqshop dowiedziałam się o scrapowym wyzwaniu art-piaskownicy i postanowiłam spróbować. I oto moje dzieło:) Jestem z siebie bardzo zadowolona, bo powstało na urlopie a pod ręką miałam tylko kolorowy papier, czarny marker, korektor i nitkę do sutaszu. Miałam świetną zabawę!
A few days ago I was reading the lovely worqshop blog when I learned about a new scrapbooking challenge by art-piaskownica and decided to have a go. Here's what I came up with:) I'm very proud of myself since being away on holiday I only had colour paper, black marker, correction fluid and some soutache at hand. I had so much fun making the card!
wow, bardzo sprytnie sobie poradziłaś z tak ograniczoną ilością materiałów ;))
ReplyDeleteDziękuję:) To miła zachęta do dalszej zabawy w scrapowanie. Zapomniałam wspomnieć, że miałam jeszcze ozdobny dziurkacz (motylek) mojego dziecka. Pozdrawiam:)
Delete